21:07:00

Domowe sposoby na blizny potrądzikowe

Dzisiaj postanowiłam przybliżyć tematykę blizn po trądziku. Jak je usunąć, jak zwalczyć? Wiadomo, ekspert poradzi zabiegi medycyny kosmetycznej, do których należą laseroterapia, mikrodermabrazja, stosowanie kolagenu. Ale to metody niejednokrotnie kosztowne nie z racji pojedynczego wykonania zabiegu ale jego wielokrotności. Dlatego przyjrzałam się bliżej i zgłębiłam wiedzę w temacie domowych sposobów walki z bliznami po trądziku, o wiele bardziej tańszymi, bo i o cenę tu chodzi i o usługę. Zabiegi wykonujemy sami w domu. Przedstawię Wam zatem propozycji na pozbycie się tego problemu. Wypróbować zawsze warto.  

Moc owoców i warzyw

zdrowa dieta


Doskonałym specyfikiem, który sprawdza się w wielu przypadkach do zastosowania na skórze jest cytryna i ogórek. Sok z ogórka likwiduje przebarwienia skórne na przykład rozjaśnić nam może piegi. Sposób znany od lat.

Na blizny proponuję zatem taką oto miksturę:


Cytryna, ogórek, oliwa z oliwek



Potrzebne nam będą: 1 łyżka soku z cytryny, 1 łyżka startego na tarce ogórka, 1 łyżka oliwy z oliwek. Składniki mieszamy, a następnie wmasowujemy w skórę i zostawiamy tak na 20 minut. Po tym czasie twarz myjemy zimną wodą.
Zabieg wykonujemy dwa razy dziennie. Jeśli zostanie nam trochę preparatu możemy przechować go w lodówce na następny raz jednak nie dłużej niż 72 godziny. 

Aloes

sok z aloesu


Kolejnym sposobem na walkę z bliznami potrądzikowymi jest sok z aloesu. Aloes każdy powinien w domu mieć! Ta roślina ma bowiem wiele zastosowań i cudowne właściwości. Gorąco polecam. Aloes łagodzi stany zapalne skóry, naprawia uszkodzone tkanki. Ale aloes ma również działanie wzmacniające nasz układ odpornościowy. Wystarczy odkroić liść rośliny przeciąć wzdłuż i smarować zmienione miejsca na skórze. 

Oliwa z oliwek

oliwa, oliwki




Cudowny specyfik z oliwek, jednego z ulubionych składników w mojej kuchni. Niezwykle zdrowa bo zawiera mnóstwo żelaza oraz witaminy takie jak A, D, E, C, B1, B2. Witamina E wiadomo jest zbawienną dla skóry. Ponadto oliwa z oliwek zawiera przeciwutleniacze, ma działanie przeciwzapalne. Zatem jest jak najbardziej stosowna by zapobiegać trądzikowi. Skutecznie usuwa również blizny. Wydawać by się mogło, że jest za tłusta do stosowania na skórę. Nic bardziej mylnego bowiem oliwa ta nie powoduje zatykania porów skóry, lecz w sposób zdecydowany usuwa nadmiar sebum uwięzionego w naszych porach oraz wszelkie inne zanieczyszczenia.



Jak stosować? Bo to najważniejsze pytanie. Po wieczornym umyciu twarzy i dokładnym oczyszczeniu oliwę należy wmasować w skórę, z uwzględnieniem w sposób szczególny miejsc zapalnych. Masaż taki powinien trwać kilka minut. Następnie wykonujemy parówkę twarzy lub po prostu kładziemy ciepły ręcznik na twarzy. Może być zagrzany na kaloryferze lub odprasowany żelazkiem. Nasze pory otworzą się a oliwa zrobi swoje. Po wykonaniu zabiegu myjemy twarz zimną wodą.

Cytryna

sok z cytryny


O cytrynie pisałam ciut wyżej. Tam użyta była w mieszance z ogórkiem i oliwą z oliwek. Teraz opowiem o samej cytrynie. Sok z cytryny w swoim składzie zawiera kwas cytrynowy, mlekowy, glikolowy. Jest to mega potężny o niezwykłej mocy hydroksykwas. Miejscowe stosowanie kwasu pobudza do produkcji kolagenu, a dodatkowo sprawia, że nasza skóra staje się bardziej wytrzymała i grubsza. Kwasowy odczyn soku z cytryny sprawia, że jest to także środek odkażający, a zatem zabija bakterie będące przyczyną trądziku. Ma działanie również złuszczające dzięki czemu usuwany jest ze skóry martwy naskórek, by w jego miejsce mógł pojawić się nowy zdrowy.  Stosujemy ją tak. Po umyciu wieczorem twarzy i oczyszczeniu np. tonikiem sokiem z cytryny nasączamy wacik kosmetyczny i smarujemy miejsca zabliźnione.  Czynność tą powtarzamy 3 razy w tygodniu. Przy skórze wrażliwej mogą wystąpić podrażnienia, zatem jeśli takowe wystąpią tę metodę należy sobie odpuścić i zastosować inną. 

Czosnek plus limonka

główka czosnku

Czosnek to mój numer jeden w kuchni. Dodaję go do zup, sosów, sałatek, mięsa. Do super naturalny antybiotyk. Okazuje się, że jest również doskonały dla naszej skóry. Wystarczy wziąć 4 ząbki czosnku i pół obranej ze skórki limonki. Składniki miksujemy na papkę, najlepiej blenderem, a następnie nakładamy na skórę. Oczywiście skóra powinna być uprzednio umyta i oczyszczona. Mieszankę zostawiamy na twarzy około 15 minut. Powinna ona zaschnąć. Następnie spłukujemy twarz zimną wodą. Czynność tą należy wykonywać codziennie. Jeżeli zostanie nam trochę mikstury możemy przechować ją w lodówce do następnego użycia, nie dłużej niż 2 doby.

Olejek lawendowy, grejpfrutowy, z awokado 

Olejki i ich właściwości zachwalam zawsze jak sobie o nich przypomnę. Mam jeden ulubiony, to jest arganowy i chyba to mnie gubi. A przecież jest wiele innych równie fajnych i pomocnych. Ot chociażby w walce z bliznami potrądzikowymi. Preparat to nic innego jak mieszanka olejków wyżej wymienionych w proporcjach każdy po pół łyżeczki olejku lawendowego i grejpfrutowego oraz 4 łyżki olejku awokado i 1 łyżka mleka tłustego. Po wymieszaniu preparat wmasowujemy w skórę i zostawiamy na 20 minut. Następnie zmywamy twarz zimną wodą i myjemy żelem lub mydłem. Czynność tę powtarzamy codziennie. Preparat można przechowywać w lodówce do 24 godzin.

Dzisiaj było o domowych sposobach na blizny potrądzikowe. Sposobach roślinnych. Ale uwierzcie mi jest ich naprawdę wiele. W najbliższych postach opowiem Wam o sodzie spożywczej, jajach kurzych i miodzie pszczelim.

1 komentarz:

Copyright © 2016 Blog o bliznach , Blogger